"Korpo to miejsce gdzie czelendżujesz kejsy, fokusując się na ekszyn pointach". "Czas w korpo płynie od brifu do dedlajnu". "Sforwarduj draft tego case`a do swojego teamu ASAP, żeby każdy mógł przygotować ekszyn plan przed jutrzejszym deadlinem". Słyszysz te zdania każdego dnia? To znak, że jesteś korpoludkiem.
Ale to nie jest książka o Twojej pracy zawodowej, ale o Tobie. O nas wszystkich. Bez względu na to, gdzie pracujemy. To zwierciadło, które w sarkastycznym, nieco przerysowanym i przede wszystkim krzywym odbiciu, przedstawia niekiedy gorzki, ale jednocześnie uniwersalny i odarty z różnorakich dekoracji obraz współczesnych: dwudziesto-, trzydziesto- i czterdziestolatków.
"Wojciech Jaruzelski tego nigdy nie powie" : mówi były szef wywiadu i kontrwywiadu, pierwszy zastępca Ministra Spraw Wewnętrznych generał dywizji Władysław Pożoga
Katechizm kojarzy nam się z nudnawym zbiorem warunków, które należy "odfajkować", by załapać się na pociąg do nieba. W "36 i 6" chcę pokazać, że owe stare prawdy mogą być również sposobem na udane życie teraz. "Oklepane" przykazania nie są przecież tylko listą zakazów, one są doskonałym zabezpieczeniem mojego komfortu: "Nie kradnij" oznacza przecież "Nie zostań okradziony".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Pozytywne Stany, czyli Ameryka, jakiej nie poznasz z przewodników.Dlaczego ludziom jest dobrze w Stanach Zjednoczonych? Czemu nie wyobrażają sobie życia w innym kraju? Dlaczego imigranci, którzy wpadają "na chwilę", zostają tam na zawsze? W swojej najnowszej książce Marek Wałkuski wyjaśnia, co spodobało mu się w Ameryce i dlaczego polubił ten kraj. Pisze o fundamentalnych cechach Amerykanów, takich jak optymizm, altruizm czy tolerancja, przede wszystkim jednak opowiada o amerykańskiej codzienności.Poznawaj Amerykę kaWałek po kaWałku: zajrzyj do wnętrza policyjnego radiowozu poznaj ludzi o stuwatowych uśmiechach udaj się na podwórkową wyprzedaż odwiedź zamieszkany przez mormonów stan Utah poczuj moc silnika harleya-davidsona oddaj się przyjemnościom w rozmiarze XXL weź udział w nieudolnie przeprowadzonym skoku na bankMarek Wałkuski jest dziennikarzem Polskiego Radia. Mieszka w Stanach Zjednoczonych od dwunastu lat i kawałek po kawałku testuje je na własnej skórze. Jego korespondencje dla radiowej Trójki przeszły już do legendy, a poprzednia książka (Wałkowanie Ameryki) podbiła czytelników. Kolej na porcję z ulubionymi kąskami Wałka.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wziąłem do ręki tekst Tadeusza. Przeczytałem spis treści, a później kilka rozdziałów. I wróciło. A wydawało się, że upływ czasu liczony na dziesięciolecia oczyści pamięć. Nieprawda! Ożyły miejsca, osoby, wydarzenia. Wróciły skryte w zakątkach pamięci postacie - różne. Także takie, które powinny zostać w niej na stałe, zawsze. (.)
Książka Tadeusza M. Płużyńskiego, syna kolegi ze wspólnej celi mokotowskiego więzienia, nie tylko służy wspomnieniom. To jest udziałem już stosunkowo niewielkiego grona osób. Znaczenie jej jest - jak sądzę - wprowadzenie do pamięci naszej, pamięci historycznej pokoleń, koniecznej prawdy o systemie, który ogromne, nieodwracalne szkody przyniósł naszej Ojczyźnie. O tym należy pamiętać. (Stanisław Oleksiak, Prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej)
UWAGI:
Nazwa aut. na okł. i s. red. w formule cop. U dołu okł.: "Reporterskie śledztwo o ludziach, którzy w czasach komunizmu mordowali polskich patriotów, za [>>] co nigdy nie zostali ukarani". Bibliogr. s. 545-549. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni