Cztery historie, cztery fascynujące podróże w głąb czasu i wyobraźni. Coś czai się w ciemności. Czeka się na właściwy moment, aby gdy ten nadejdzie, uderzyć z właściwą sobie mocą i mroczną desperacją.Na tę chwilę czekało od milleniów, lat, miesięcy... Każdy może zostać ukarany. Robert Storm za uczciwość, Wnuk za winy dziada, Wojskowy Instytut Antropologii Historycznej za walkę o przetrwanie ludzkości...W tych historiach dzieją się rzeczy niemożliwe, a nastrój narastającego zagrożenia otacza czytelnika niczym zamykająca się pułapka. Dodajcie do tego masę historycznych smaczków i ciekawostek a otrzymacie opowiadania w najlepszym, niepowtarzalnym stylu Andrzeja Pilipiuka. Nie zaczynajcie czytać tej książki wieczorem- zarwana noc gwarantowana. Te opowiadania to uczta dla wielbicieli krótkich form. Znajdziesz tu wszystko, co powoduje, że opowieść chwyta za gardło.
Świat, czy to ten pod niebem Szereru czy jakikolwiek inny, jest pełen zła. W opowieściach starych ludzi wciąż trwają okrutne wojny, łupieskie wyprawy, łzy kobiet i krew mężczyzn. Ale żadna z tych opowieści nie mówi o krzywdach wyrządzanych bez żadnego powodu, dla samej tylko zabawy.
Niektóre mówią o podłych zdradach popełnianych z szalonej miłości, przyjaźni zmienionej w zaciekłą nienawiść i bólu, który wydaje się nie do zniesienia.
Istnieją też inne opowieści, te które dają nadzieję. Opowieści o miłości, przyjaźni silniejszej niż śmierć i o niezrozumiałej łasce.
Wszystkie je można usłyszeć przy ogniskach pod niebem Szereru. I właśnie zostały spisane.